Analiza utworu Czatyrdah Adama Mickiewicza i fragmentów wiersza XV z Księgi ubogich Jana Kasprowicza

Matura próbna była w tym roku niezwykle zaskakująca. Temat pierwszy dotyczył analizy i interpretacji porównawczej dwóch wierszy, czego zwykliśmy spodziewać się na maturze o poziomie rozszerzonym. Poniżej zamieszczam ów zaskakujący arkusz próbny wraz z operonowskim kluczem.


Dokonaj analizy utworu Czatyrdah Adama Mickiewicza i fragmentów wiersza XV z Księgi ubogich Jana Kasprowicza, a następnie porównaj zawarte w nich obrazy gór i ludzi. Zwróć uwagę na stosunek człowieka do przyrody.


Adam Mickiewicz, Czatyrdach
Mirza
Drżąc muślemin całuje stopy twej opoki,
Maszcie krymskiego statku, wielki Czatyrdachu!
O minarecie świata! o gór Padyszachu!
Ty, nad skały poziomu uciekłszy w obłoki,

Siedzisz sobie pod bramą niebios, jak wysoki
Gabryjel, pilnujący edeńskiego gmachu;
Ciemny las twoim płaszczem, a jańczary strachu
Twój turban z chmur haftują błyskawic potoki.

Nam czy słońce dopieka, czyli mgła ocienia,
Czy sarańcza plon zetnie, czy giaur pali domy -
Czatyrdahu, ty zawsze głuchy, nieruchomy,

Między światem i niebem jak drogman stworzenia,
Podesławszy pod nogi ziemie, ludzi, gromy,
Słuchasz tylko, co mówi Bóg do przyrodzenia.

Jan Kasprowicz, Księga ubogich
XV Fragmenty


O Wierchu, ty Wierchu Lodowy!
I znowu się zwracam do ciebie,
Olbrzymie, rozbłękitniony
Na tym błękitnym niebie.

Stoisz naprzeciw mych okien,
Codziennie widzieć cię muszę,
Zaglądasz z swej dali w mą izbę,
A nieraz, zda mi się, w duszę.

Zda mi się, że nieraz się pytasz,
Skąpan w światłości południa,
Czy jeszcze jest coś w moim wnętrzu,
Co drogę mi w słońce utrudnia.

I owszem, przyznaję, że jeszcze
Mrok jakiś kryje się na dnie,
Cień świata, co rwał mnie w swą otchłań
I dzisiaj mi radość mą kradnie.

(...)

Ale mnie wnet odbiegają
Te kłamu zwiastuny i gońce,
Dziś moją prawdą wszechwładną
Zieloność, woń łąki i słońce.

Przenika mnie blask ich i świeżość,
I twoja skalista władza,
O Wierchu, kowany w granicie,
Krew świeżą mi w żyły wprowadza.

(...)

Czuję, że dzisiaj mi skrzydła
Potrójnie się wzmogły, poczwórnie,
Żem gotów na lot się odważyć
Nad te podniebne turnie.

Pytasz się, Wierchu, swym blaskiem
Patrzący do mego wnętrza,
Czy wiem już, że wszystkim jest słońce,
Że to potęga najświętsza?

Wiem dobrze, a jeśli się echem
Pomrok odezwie dalekiem,
Azali być może inaczej?
Wszak człowiek jest tylko człowiekiem.

O Wierchu, ty Wierchu Lodowy!
I znowu się zwracam do ciebie,
Olbrzymie, rozbłękitniony
Na tym błękitnym niebie.



I. ROZWINIĘCIE TEMATU (max 25 pkt)
1. Rozpoznanie wstępne – Czatyrdah (0–1 pkt)
Na przykład:
a) obraz szczytu w górach krymskich,
b) podmiot liryczny – mirza (tatarski szlachcic) wypowiadający się w imieniu zbiorowości – miejscowej ludności („nam czy słońce dopieka”),
c) adresat wiersza – góry („Czatyrdahu”, „siedzisz sobie”),
d) personifikacja szczytu („siedzisz sobie”, „słuchasz”),
e) gatunek – sonet.

2. Obraz gór – Czatyrdah (0–4 pkt)
Na przykład:
a) wysoki szczyt górujący nad innymi („maszt krymskiego statku”, „wielki”),
b) wyjątkowy wśród innych szczytów („minaret świata”, „gór pady szach”),
c) sprawia wrażenie się gającego nieba („twój turban z chmur”),
d) porośnięty lasami („ciemny las twoim płaszczem”),
e) obojętny na ludzkie problemy, niezmienny, niewzruszony,
f) łącznik między niebem i ziemią.

3. Obraz człowieka – Czatyrdah (0–3 pkt)

a) kruchy, słaby,
b) żyjący w ciągłym zagrożeniu („szarańcza plon zetnie”, „giaur pali domy”),
c) odczuwający swoją małość,
d) potrzebujący pomocy.

4. Stosunek człowieka do przyrody – Czatyrdah (0–3 pkt)

a) natura budzi lęk („drżąc muślimin całuje stopy twej opoki”),
b) jednocześnie budzi zachwyt (wykrzyknienia, metafory i porównania, słownictwo oceniające, nacechowane emocjonalnie),
c) przekonanie o potędze przyrody,
d) odczuwanie dystansu, braku więzi ze światem przyrody,
e) przekonanie o wyższości natury nad człowiekiem.

5. Rozpoznanie wstępne – Księga ubogich (0–1 pkt)

a) obraz szczytu w Tatrach,
b) podmiot liryczny mieszka w pobliżu szczytu, wypowiada się w swoim imieniu („mych okien”, „ma izba”, „zda mi się”),
c) adresat wiersza – góry („Wierchu”, „się zwracam do ciebie”),
d) personifikacja szczytu („pytasz się, Wierchu”).

6. Obraz gór – Księga ubogich (0–4 pkt)

a) wielki („olbrzym”),
b) ukazany na tle błękitnego nieba, przejmuje je go kolor („rozbłękitniony”),
c) znajduje się daleko („zaglądasz z swej dali”),
d) oświetlony blaskiem słońca („skąpan w światłościach południa”),
e) pełen blasku,
f) wyjątkowa pozycja w świecie przyrody („skalista władza”),
g) skalisty, granitowy („kowany w granicie”),
h) nie obojętny na sytuację człowieka, bliski człowiekowi,
i) pełen mądrości, świadomy problemów człowieka.

7. Obraz człowieka – Księga ubogich (0–3 pkt)

a) przeżył przemianę („Czy jeszcze jest coś w moim wnętrzu,/Co drogę mi w słońce utrudnia.”),
b) odczuwał smutek, był pesymistą, dekadentem („Cień świata, co rwał mnie w swą otchłań, /I dzisiaj mi radość mą kradnie.”),
c) przyroda pomaga mu odnaleźć sens i radość życia („Dziś moją prawdą wszechwładną /Zieloność, woń łąki i słońce.”),
d) zmienia się pod wpływem przyrody („I twoja skalista władza, […]/Krew świeżą mi w żyły wprowadza.”),
e) pogodzony z ludzkimi słabościami („Wszak człowiek jest tylko człowiekiem.”).

8. Stosunek człowieka do przyrody – Księga ubogich (0–3 pkt)
a) przyroda jako adresat ludzkich rozterek („i znowu się zwracam do ciebie”),
b) przyroda jako element skłaniający do refleksji, zajrzenia w głąb siebie,
c) przyroda jest najważniejsza („potęga najświętsza”),
d) poczucie więzi z przyrodą („I twoja skalista władza, […]/Krew świeżą mi w żyły wprowadza.”),
e) kontakt z przyrodą łagodzi postawę dekadencką, smutek, pesymizm.


9. Wnioski (0–3 pkt)

Pełny wniosek (3 pkt)
Opisanie różnic w obrazach gór, człowieka i relacji między nimi w obu wierszach.

Dostrzeżenie monumentalizmu Czatyrdaha i przeciwstawienie go nastrojowi intymności w wierszu Kasprowicza. Wy jaśnienie związku między konwencjami epok a obrazami gór (romantyczny egzotyzm – młodopolski franciszkanizm).

Częściowy wniosek (2 pkt)
Opisanie podstawowych różnic w obrazach gór, człowieka i relacji między nimi w obu wierszach.
Próba podsumowania (1 pkt)
Stwierdzenie, że obrazy gór, człowieka i relacji między nimi w obu wierszach są odmienne.

Postacie fantastyczne w bajkach, baśniach i legendach - prezentacja maturalna

Poniżej wklejam rady odnośnie prostego i bardzo przyjemnego tematu maturalnego: "Postacie fantastyczne w bajkach, baśniach i legendach. Zrealizuj temat w oparciu o wybrane utwory".

"Proszę o pomoc w napisaniu prezentacji maturalnej.
Chciałabym skorzystać z tych książek:
- Juliusz Słowacki, „Balladyna”
- Artur Oppman, „Legendy Warszawskie”, „ Bazyliszek”
- Charles Perrault, „Bajki”, „Wróżki”
- Smok Wawelski.
Nie wiem czy to dobry wybór :( Nie wiem co powinno znaleźć się w mojej prezentacji.
Mam też problem z literaturą przedmiotu, nie mogę nic znaleźć.
Na początek wyszłam z definicji ze słownika: bajka, baśń, legenda. Czy powinnam postawić również tezę???"

"No właśnie wybór jest taki sobie. Masz w temacie bajki, baśnie i legendy a wybrałaś tragedię, baśnie i legendy;)

W "Makbecie" też masz postacie fantastyczne, a jednak na niego się nie zdecydowałaś!!! Więc proponuje przemyśleć wybór tej Balladyny.

Zapewne będziesz mówiła o wróżkach smokach i tego typu postaciach dziwie się tylko, że nie pokusiłaś się o wykorzystanie Literatury tej przez duże L czyli np. Grimm, Andersena, Lindgren itp.
Dziwne że nie możesz się w bajkach dopatrzyć postaci fantastycznych? To naturalne że koty, myszy, lisy czy ptaszki gadają itp. To poetyka maski tworzy fantastyczne zdarzenie i tak samo jest w tych wybranych przez Ciebie utworach.
Balladyna to moim zdaniem zły wybór. Owszem są postacie fantastyczne, ale jedyny jej związek z tematem to pochodzenie imienia od ballady i pomysłu. Przestrzegam też, że nie wszystko co ma w tytule "Bajki" jest bajką w rozumieniu gatunku."

"Ja bym taki standardowy schemacik widziała tak:

wstęp: podania, mity, nadprzyrodzone zjawiska i postacie istnieją od zawsze. Głównie tego typu przekazy powstawały gdy prosty lud starał się zrozumieć jakieś trudne zjawisko, wytłumaczyć sobie jakieś nieszczęścia czy dziwne zbiegi okoliczności np. mitologia.
Coś w tym stylu ok. 3-4 zdania wstępu - ogólniki wprowadzające.

Rozwinięcie:
Jakaś zdawkowa historia właśnie tego typu literatury, już tutaj dokładniejsze motywacje czemu powstała, co inspirowało do jej powstania. Definicje bajki, baśni i legendy - wykazanie ich cech wspólnych (jeśli nie chcesz tu definiować, możesz przełożyć miejsce definicji na charakterystykę konkretnych utworów).

No i dalej prezentacja postaci lub grupy podobnych bohaterów na konkretnych przykładach.

W podsumowaniu - koniec rozwinięcia napisałabym również jaką rolę odgrywają postacie fantastyczne również w kształtowaniu twórczej wyobraźni dziecka( czego najlepszym przykładem był Mickiewicz, któremu takie właśnie stare podania opowiadała piastunka - o tym konkretnie nie musisz pisać, tak mi się tylko przypomniało:)
Zakończenie: 3-4 zdania popierające tezę.

No i oczywiście warto wymyślić jakąś zgrabną tezę, którą praca Twoja udowodni. Myśl przewodnią Twoich badań. Tu masz zupełną dowolność ograniczona jedynie tematem.
Np. - świat wyobraźni z postaciami fantastycznymi jest dużo bardziej inspirujący i zachwycający
- postacie fantastyczne to zwykli ludzie, których cechy (złe lub dobre) decydują o wpisaniu ich w tą konkretnie poetykę maski,
- dopóki istnieje wyobraźnia dopóty istnieją zjawiska fantastyczne itp.

Tutaj dałam takie mało wyszukane tezy i składniowo też raczej nie za dobre, chodziło mi tylko o przykłady myśli przewodnich, więc raczej się nimi nie sugeruj:)"

Matura 2010 - Molier - scharakteryzuj Świętoszka

Na podstawie podanych fragmentów komedii Moliera Świętoszek scharakteryzuj głównego bohatera oraz omów postawy Orgona, Kleanta i Elmiry wobec tytułowej postaci.


Świętoszek
Akt I, Scena 6.
Orgon, Kleant
Kleant

Jakież czary znalazłeś dziwne w tym przybłędzie,
Że poza nim nic zgoła nie chcesz mieć na względzie?
Że przyjąwszy w dom własny, dobywszy go z nędzy,
Teraz jeszcze...
Orgon
Mój szwagrze, nie sądź rzeczy prędzej,
Aż sam poznasz człowieka, o którego chodzi!
Kleant
Nie znam go dotąd, prawda, lecz mniemać się godzi,
Że nie trudno jest zgadnąć, co to za jegomość...

Orgon
Mój bracie, rozkosz sprawi ci jego znajomość,
Dziwne uczucie szczęścia w twą duszę zawita.
Bo też to człowiek... człowiek... no, człowiek i kwita.
Kto z nim żyje, błogiego zażywa spokoju,
Na cały świat spogląda jak na kupkę gnoju;
Przy nim cała się moja odradza istota,
On wyzwala mą duszę z doczesnego błota,
Dzięki niemu, z przywiązań ziemskich oczyszczony,
Mógłbym na zgon dziś patrzeć matki, dzieci, żony
I nie uczułbym w sercu, ot, nawet ukłucia.
Kleant
A, to niezwykle ludzkie w istocie uczucia!
Orgon
Ach, gdybyś wiedział, jak go poznałem niechcący,
Nie dziwiłbyś się mojej przyjaźni gorącej!
Każdego dnia biedaczek ten o słodkiej twarzy
Opodal mnie pokornie klękał u ołtarzy,
A zapał, z jakim wznosił do nieba swe modły,
Oczy wszystkich obecnych wciąż ku niemu wiodły:
To wzdychał, to się krzyżem rozkładał na ziemi,
Aby dotknąć posadzki usty pokornemi,
A gdym wychodził, za mną pospieszał w zawody,
Aby w drzwiach jeszcze podać mi święconej wody.
Że zaś mnie sługa jego objaśnił czym prędzej,
Kto on zacz, i wyjawił, że jest w srogiej nędzy,
Chciałem go wspomóc, ale on, skromny bez miary,
Zwracał mi nieodmiennie część mojej ofiary.
„To za wiele — powiadał — połowa dość będzie,
I tak łaski twej nadto doznaję w tym względzie”.
Gdym zaś wzbraniał się przyjąć, zgadnij, co on pocznie:
Resztę biednym w mych oczach rozdzielał bezzwłocznie.
Słowem, niebo go wwiodło w domu mego progi,
A z nim weszła pomyślność wszelka, spokój błogi.
On o wszystko się troszczy, nawet o mą żonę —
O mój honor starania ma nieocenione —
Jego straże każdemu do niej wstępu bronią
I bardziej niż ja stokroć zazdrosny jest o nią.
A przy tym sam dla siebie, ach, jakiż surowy!
W lada drobnostce grzechu już dojrzeć gotowy,
Za rzecz najbłahszą żąda pokuty i kary:
Wszakci sam się obwinił, skruszony bez miary,
Że kiedyś w uniesieniu grzesznym, Bóg mi świadkiem,
Pchłę zabił, przy pacierzu schwyconą przypadkiem.
Kleant
Czyś ty oszalał, bracie, czy też od godziny
Bajaniem takim stroisz sobie ze mnie drwiny?
Co ty chcesz wmówić we mnie? Czy myślisz, że można...
Orgon
Mój bracie, twoja mowa jest wielce bezbożna
Wiem, że brat ku tym błędom chętnie ucha skłania,
I nigdy nie taiłem o tym mego zdania,
Że ci to niedowiarstwo nie wyjdzie na zdrowie.

Kleant
Oto, jakiego ćwieka każdy z was ma w głowie:
Żądacie, aby wszyscy ludzie byli ślepi,
I bezbożnikiem dla was jest, kto widzi lepiej!
Kto przed waszym bałwanem nie uchyli czoła,
Dla tego już na świecie nic świętego zgoła!
Nie, bracie, twych pogróżek głos mnie nie poruszy.
Wiem, co mówię, a Pan Bóg czyta w mojej duszy.
Mów, co chcesz, ja przy swoim sądzie pozostanę:
Są udane świętoszki, jak zuchy udane;
Tak jak na polu walki nie tego człowieka
Mam za najdzielniejszego, co najgłośniej szczeka,
Tak samo i pobożność szczerą w sercu kryje
Nie ten, co leżąc krzyżem, skręca sobie szyję.
Cóż u licha! Rozróżnić czyliż to tak trudno
Między świątobliwością szczerą a obłudną? […]
Tak znów nic mnie nie mierzi bardziej na tej ziemi
Niż fałsz, co się pozory barwi nabożnemi,
Niż owi obłudnicy, nędzne szarlatany,
Którzy podłych grymasów dewocji udanej
Używają bezkarnie, by ciągnąć korzyści
Z tego, co ludzie w sercu swym wielbią najczyściej. […]
I gdy chcą kogoś zgubić, osłonią, gdy trzeba,
Swoją własną nienawiść interesem nieba — […]
Takich w świecie szalbierzy wielu brat obaczy,
Lecz szczera bogobojność wygląda inaczej.
AKT IV, Scena 5.
Tartuffe, Elmira, Orgon pod stołem
Tartuffe
Lecz skoro hołd mój widzisz okiem tak łaskawem,
Czemuż nie chcesz obdarzyć bardziej słodkim prawem?
Elmira
Lecz jakże mogę chęci okazać łaskawsze,
Nie obrażając nieba, którym grozisz zawsze?
Tartuffe
Jeżeli tylko niebo nam na drodze stoi,
Usunąć tę zawadę leży w mocy mojej:
Przeszkodą to nie będzie szczęśliwości naszej.
Elmira
Lecz kara niebios wieczna, którą pan nas straszy?
Tartuffe
Mogę rozproszyć pani dziecinne obawy,
W zwalczaniu tych skrupułów mam bo nieco wprawy.
Prawda, że w oczach nieba rzecz to nieco zdrożna
Lecz i z niebem dać rady jakoś sobie można:
Jest sztuka, która wedle potrzeby przemienia,
Rozluźnia, ścieśnia węzły naszego sumienia
I która umie zmniejszyć złych czynów rozmiary,
Jeżeli czyste dla nich wynajdzie zamiary.
Na zgłębienie tajemnic tych nadejdzie kolej,
Niech mi się tylko pani prowadzić pozwoli!
Chciej spełnić me pragnienia, a ja w tej potrzebie
Odpowiadam za wszystko, grzech biorę na siebie!
[…]

Słowem, brać tych skrupułów nie trzeba dosłownie:
Wszak wiedzieć nikt nie będzie, a niech pani wierzy,
Że zło naszych postępków w ich rozgłosie leży.
Zgorszenie świata — oto, co sumienie gniecie,
I wcale ten nie grzeszy, kto grzeszy w sekrecie. […]
Elmira
Zechciej pan drzwi otworzyć i spojrzeć dokoła,
Czy mój mąż w jaki sposób zajść tu nas nie zdoła!
Tartuffe
Skądże ta troska w pani dziś się mogła zrodzić?
Wszak to człowiek stworzony, by go za nos wodzić.

tłum. T. Żeleński-Boy
Molier, Świętoszek, Kraków 2008



WYPRACOWANIE

Pamiętaj poproszony jesteś o charakterystykę tytułowego bohatera oraz o omówienie postaw Orgona, Kleanta i Elmiry wobec Świętoszka, które to dopełniają jego charakterystyki.


1. Wstęp, początek rozwinięcia.
- Molier twórca jakiej epoki?
- Cechy twórczości Moliera,
- Jakim gatunkiem jest "Świętoszek"?
- Jaka jest forma podawcza – dialog!
- Kim jest główny bohater? - krotka charakterystyka wprowadzająca,
- Świętoszek pokazany z różnych punktów widzenia, różnych perspektyw

2. Ukazanie Świętoszka – oczami Orgona
- pobożny, manifestuje pobożność każdego dnia,
- wnosi spokój w życie ludzi,
- pokorny, usłużny,
- skromny, prowadzi ubogie życie,
- część pieniędzy od Orgona oddaje biednym,
- troszczący się o rodzinę Orgona,
- zrządzeniem niebios znalazł się w jego domu,
- surowy wobec siebie i innych,
- śmieszność Tartuffa (żałuje zabitej pchły),
- Orgon przekonany o słuszności swoich racji odrzuca upomnienia Kleanta,

3. Postawa Orgona
- zachwyt, uwielbienie
- brak krytycyzmu
- nieprzyjmowanie uwag członków rodziny
- naiwność
- przedkładanie Tartuffa ponad rodzinę
- dzięki niemu ważne stają się sprawy duchowe, a nie doczesne (pogarda dla świata)
- Świętoszek nauczył go jak radzić sobie w różnych sytuacjach życiowych, dystans do rodziny

4. Świętoszek w oczach Kleanta:
- zarzuca Orgonowi, że nie zna człowieka, którego przyjął pod swój dach,
- ironiczny stosunek wobec Orgona,
- ma Świętoszka za przybłędę, nędzarza,
- dostrzega fałsz, obłudę, hipokryzję, udawaną świętość,
- jest przekonany, że nie myli się w ocenie Świętoszka,
- dostrzega jego interesowność,
- dewocja ma mu przynieść korzyści materialne
- perfidia Tartuffa polega na wykorzystywaniu religijnego zaangażowania Orgona i jemu podobnych
- prawdziwa pobożność nie ma nic wspólnego z manifestowaniem swojej religijności i postawą Świętoszka

5. Świętoszek w scenie z Elmirą, bohater w jej oczach, jej postawa.
- Tartuffe w scenie z Elmirą pokazuje swoje prawdziwe oblicze: uwodziciela, obłudnika
- domaga się dowodów miłości
- używa bałamutnych argumentów, że niebo będzie im sprzyjać, ich romans nie jest grzechem
- pycha, pewność siebie
- relatywizacja wartości (przesuwanie granicy między dobrem i złem)
- zło czynione w tajemnicy nie jest złem
- brak skrupułów
- wykorzystywanie naiwności Orgona
- pogarda wobec Orgona, poczucie wyższości nad zdradzonym mężem
- Elmira udaje zakochaną w Świętoszku
- rozmowa jako element intrygi demaskujący zamiary Tartuffa
- udaje, że przed romansem powstrzymuje ją kara niebios i nadejście męża

6. Funkcjonalne wykorzystanie całości utworu.

7. Wnioski:
- Świętoszek pokazany z różnych perspektyw, pokazana dwulicowość bohatera
- problem obłudy, hipokryzji religijnej, ich wpływu na otoczenie
- postawy bohaterów utworu różnią się: od naiwnego uwielbienia, przez krytycyzm, do prób demaskowania
- aktualność problemu w dzisiejszym świecie
- komedia Moliera – „śmiech przez łzy” – rodzina Orgona u progu katastrofy spowodowanej niefrasobliwością ojca

Matury 2010 i inne zaległe sprawy!

No to jesteśmy po maturach i przed końcem roku szkolnego. Przyznam, że nawet w najśmielszych snach nie obstawiałabym możliwości zaistnienia tych właśnie utworów literackich na egzaminie maturalnym. Musze Was też przeprosić, dużo do mnie pisaliście z różnymi wątpliwościami i nie na wszystkie maile dałam radę odpowiedzieć, jednakże czas i własne zobowiązania były dla mnie mało łaskawe i ciągle przymuszały do pośpiechu i pędu. W wakacje postaram się przytoczyć kilka problemów, które wspólnie z Wami omawiałam drogą mailową lub bezpośrednio, tak by przyszłe pokolenia miały już odrobinę łatwiej:)

Wszystkim tym, którzy wraz ze mną przygotowywali się do egzaminu dojrzałości w Krakowie, a było ich w tym roku całkiem sporo, życzę realizacji wszelkich marzeń oraz dostania się na wymarzone kierunki studiów, no i żeby to dorosłe życie było pasmem sukcesów i tej pozytywnej wolności, o której cała młodzież marzy.

A dla Was, którzy wraz ze mną utknęliście w romantyzmie, no cóż, żeby dalsza droga przez labirynt literacki okazała się ciekawą przygodą.

:))))

Cierpienia młodego Wertera - wypracowanie maturalne z romantyzmu

Poniżej przedstawiam bardzo zgrabny temat maturalny, w którym na prawdę trzeba wykazać się myśleniem, by nie popełnić bardzo częstego błędu, jakim jest streszczenie utworu. Niestety ok. 90% uczniów przy tego typu testach, gdzie w zasadzie nie rozumieją o co ich pytają, ale wydaje im się, że o ogólniki, pisze po prostu streszczenie fragmentu w piękny sposób popisując się zupełnym niezrozumieniem polecenia. Tak więc pierwsza i główna zasada przy pisaniu pracy maturalnej brzmi:

1. Absolutnie żadnych streszczeń !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nauczyciele sprawdzający wypracowania, znają tematykę tych fragmentów więc po co mają po raz setny czytać parafrazę utworu. Wy macie wczuć się w rolę badacza literatury. To wypracowanie jest zagadką, która należy rozwiązać mając do dyspozycji polecenie - czyli temat, fragment utworu i własną wiedzę, najczęściej szczątkową, ale zawsze:)

Tak więc zbierając razem co należy zrobić:

1. Absolutnie nie streszczać utworu!!!!
2. Poczuć się badaczem/detektywem, to zabawa, polecenie, zagadka i ja ją rozwiążę!
3. Dokładnie przeczytać temat.
4. Sporządzić plan działania - plan własnej wypowiedzi.
5. Napisać wszystko co odkryliśmy, popisać się swoją inteligencją.

Temat wypracowania:
Na podstawie analizy podanego fragmentu i znajomości całego utworu scharakteryzuj Wertera. Zwróć uwagę na rolę miłości i literatury w życiu bohatera oraz jego stosunek do natury.

Analiza tematu
Czego od nas chcą - czyli jakie polecenie ukrywa się w temacie wypracowania?

1. Charakterystyka Wertera na podstawie całego utworu. "Acha! chcą bym udowodnił, że przeczytałem, powinienem więc napisać o czymś, czego ten fragment nie przedstawia."
2. Mam scharakteryzować Wertera, ale główny nacisk położyć na jego uczuciowości/miłości, rolę literatury i przyrody w jego życiu.

I w ten sposób wyłania się nam pewien schemat kompozycyjny pracy. Przy pisaniu planu to właśnie te punkt będą rządziły rozwinięciem.

1. wstęp,

2. rozwinięcie
- kim jest Werter
- rola miłości
- rola literatury
- rola przyrody w jego życiu

3. zakończenie


Johan Wolfgang Goethe Cierpienia młodego Wertera (fragmenty)
[...] Przeżywam dni tak szczęsne, jakimi pewnie Bóg obdarza swoich świętych, i cokolwiek by się potem ze mną stało, nie będę śmiał zaprzeczyć, iż nie dostało mi się w udziale szczęście, najczystsze szczęście życia. Znasz już moje Wahlheim, otóż osiedliłem się tutaj na dobre, bowiem dzieli mnie tu od Lotty jeno pół godziny drogi, tutaj żyję sam ze sobą i z niewysłowionym szczęściem, najwyższym, jakiego doznawać może człowiek. Czyż mogłem przypuszczać, obierając Wahlheim za cel przechadzek, że położone jest ono tak blisko nieba? Ileż razy oglądałem swą leśniczówkę, ku której biegną teraz wszystkie pożądania moje, podczas dalekich wędrówek już to z góry już od strony doliny, patrząc na nią z drugiej strony rzeki!
Drogi Wilhelmie, rozmyślałem długo nad popędem ludzkim zdobywania coraz nowych dziedzin, czynienia nowych odkryć, wałęsania się z miejsca na miejsce i przekonałem się, że nadchodzi powrotna fala, wewnętrzny pęd ochotnego poddawania się ograniczeniom, pożądania nawrotu do utartych ścieżek nawyku, bez troski o to, co mamy po prawicy czy po lewicy swojej.
To dziwne zaprawdę! Gdym tu jeno przybył i spojrzał ze wzgórza na uroczą dolinę, doznałem nieprzepartego pociągu. – Oto lasek! – mówiłem sobie. – Jakże rozkosznie byłoby zatonąć w jego cieniach! – A tam szczyt góry! Jakiż uroczy musi być stamtąd widok w dolinę? – W dali wyłania się cały łańcuch zachodzących na siebie wzgórz! O, jakże by miło było tam wędrować i błądzić. Pobiegłem tam i wróciłem, nie znalazłem tego bowiem, czego szukałem. Oddal, zaprawdę, podobna jest do przyszłości. Przed oczyma duszy naszej widnieje nikły zarys całości, a uczucie nasze, zarówno jak spojrzenie, gubią się w tym majaku. Tęsknimy, ach, jakże pragniemy wtopić się w to całą naszą istotą, nasiąknąć nieograniczoną rozkoszą cudnego uczucia pełni i dosytu. Ach! Gdy przybiegniemy blisko, kiedy – tam – zmieni się w – tu – wszystko wraca do poprzednich kształtów, stoimy zbiedniali, ograniczeni, a dusza łaknie nektaru, który znikł bezpowrotnie.
Bezdomny włóczęga stęskni się też w końcu za swoją ojczyzną i odnajdzie w chatce swojej, na łonie żony, pośród dzieci swoich i w zabiegach podjętych dla ich utrzymania, ową rozkosz, której szukał w dalekim świecie nadaremnie.
Rankiem, równo ze świtaniem, podążam ku memu Wahlheimowi, rwę w ogrodzie gospody groch cukrowy, potem siadam i łuskam go, czytając przy tym Homera. [...] Osjan wyrugował z mego serca Homera. Jakiż niewysłowiony jest ten świat, w który wprowadza nas niezrównany poeta. Stąpamy przez wrzosowiska pośród szalejącej wichury, niosącej w kłębach mgieł duchy praojców poprzez zalane księżycowym światłem rozłogi. [...] Idę śladem błędnego, starego barda, który szuka po szerokim stepie śladu stóp ojców swoich, a znajduje jeno grobowe kamienie. Widzę, jak z jękiem spogląda ku ukochanej gwieździe wieczornej, zapadającej w odmęty morza.

[1774] Johan Wolfang Goethe, Cierpienia młodego Wertera, Kraków 2003

Klucz:


I. ROZWINIĘCIE TEMATU (można uzyskać maksymalnie 25 punktów)
Analiza fragmentu

1. Cechy osobowe bohatera, np.: 0 – 6
a. młody człowiek,
b. żyje marzeniami (miłością),
c. wykształcony i oczytany,
d. refleksyjny,
e. szukający sensu życia,
f. pragnący życiowej harmonii,
g. rozczarowany życiem,
h. skłonny do egzaltacji,
i. wypowiadający się w sposób emocjonalny.

2. Rola miłości, np.: 0 – 3
a. idealizuje świat,
b. zapewnia szczęście,
c. powoduje całkowite zatracenie się w emocjach, uczuciu,
d. leczy z trosk,
e. prowadzi do duchowego wyobcowania.

3. Rola literatury w kształtowaniu postawy życiowej, np.: 0 – 2
a. pobudza wyobraźnię,
b. dobór literatury odzwierciedleniem nastroju,
c. zmiana lektury świadectwem przemiany ideowej bohatera,
d. dzieła Homera odwołujące się do mitycznej przeszłości / symbol klasycyzmu,
e. Pieśni Osjana – pełne grozy, legendowy charakter / symbol nowych tendencji.

4. Stosunek do natury, np.: 0 – 4
a. wrażliwość na piękno przyrody,
b. akceptacja prostoty, rodzimości,
c. przeciwstawienie natury i cywilizacji [pojmowanie natury jako opozycji do cywilizacji (źródła zła, konwenansów)],
d. postrzeganie przyrody jako dopełnienia literatury,
e. przyroda jako tło dla rozmyślań [przeżywanie na łonie natury swoich
wewnętrznych zmagań],
f. przyroda jako inspiracja do rozważań filozoficznych,
g. przyroda jako przestrzeń wolności.
5. Odwołanie do całości utworu, np.: 0 – 6
a. nadwrażliwość emocjonalna powodem życiowych niepowodzeń,
b. upokorzenie towarzyskie źródłem ogromnych cierpień duchowych,
c. ucieczka jako metoda rozwiązywania problemów / słabość psychiczna,
d. nieumiejętność zdystansowania się do rzeczywistości,
e. odczucie „bólu istnienia”,
f. decyzja o samobójstwie,
g. uwikłanie się w kolejne romanse (wspominany na początku, a potem z Lottą),
h. niezważanie na konwenanse,
i. przyjacielski stosunek do innych ludzi (poszukiwanie pokrewnej duszy, zrozumienia, akceptacji),
j. czułość wobec dzieci,
k. teatralizacja życia,
l. malowanie - obraz wrażliwości duszy,
m. dzielenie się swoimi przemyśleniami za pomocą listów, próby literackie,

6. Podsumowanie, np.: 0 – 4
- pełne podsumowanie (Werter postrzega świat przez pryzmat uczuć, co pobudza wrażliwość, wzbogaca wnętrze człowieka, jednocześnie ułatwia i utrudnia kontakty z innymi ludźmi, powoduje odczucie bólu istnienia, jest przyczyną dramatycznych życiowych decyzji), 4
- częściowe podsumowanie (Werter postrzega świat przez pryzmat uczuć, co jest przyczyną jego dramatycznych decyzji życiowych, nieszczęść, bólu), (2)
- próba podsumowania (Werter jest nieszczęśliwy). (1)

II. KOMPOZYCJA (maksymalnie 5 punktów)
Kompozycję wypracowania ocenia się wtedy, gdy przyznane zostały punkty za rozwinięcie tematu.
– podporządkowana zamysłowi funkcjonalnemu wobec tematu, spójna wewnętrznie, przejrzysta i logiczna; pełna konsekwencja w układzie graficznym, 5
– uporządkowana wobec przyjętego kryterium, spójna; graficzne wyodrębnienie głównych części, 3
– wskazująca na podjęcie próby porządkowania myśli, na ogół spójna. 1

Uwaga: jeśli powyższe kryteria nie zostały spełnione, nie przyznaje się punktów.

III. STYL (maksymalnie 5 punktów)
– jasny, żywy, swobodny, zgodny z zastosowaną formą wypowiedzi; urozmaicona leksyka, 5
– zgodny z zastosowana formą wypowiedzi, na ogół jasny; wystarczająca leksyka, 3
– na ogół komunikatywny, dopuszczalne schematy językowe. 1

Uwaga: jeśli powyższe kryteria nie zostały spełnione, nie przyznaje się punktów.

IV. JĘZYK (maksymalnie 12 punktów)
– język w całej pracy komunikatywny, poprawna, urozmaicona składnia, poprawne: słownictwo, frazeologia, fleksja, 12
– język w całej pracy komunikatywny, poprawne: składnia, słownictwo, frazeologia i fleksja, 9
– język w całej pracy komunikatywny, poprawna fleksja, w większości poprawne: składnia, słownictwo, frazeologia, 6
– język w pracy komunikatywny mimo błędów składniowych, leksykalnych (słownictwo i frazeologia), fleksyjnych, 3
– język w pracy komunikatywny mimo błędów fleksyjnych, licznych błędów składniowych, leksykalnych. 1
Uwaga: jeśli powyższe kryteria nie zostały spełnione, nie przyznaje się punktów.

V. ZAPIS (maksymalnie 3 punkty)
– bezbłędna ortografia; poprawna interpunkcja (nieliczne błędy), 3
– poprawna ortografia (nieliczne błędy II stopnia); na ogół poprawna interpunkcja, 2
– poprawna ortografia (nieliczne błędy różnego stopnia); interpunkcja niezakłócająca komunikacji (mimo różnych błędów). 1
Uwaga: jeśli powyższe kryteria nie zostały spełnione, nie przyznaje się punktów.

VI. SZCZEGÓLNE WALORY PRACY 0-4

Powtórka do matury, sprawdzianu - Romantyzm

1. Geneza epoki romantyzmu: w Polsce początek romantyzmu datuje się na rok 1822 - wydanie Ballad i romansów Adama Mickiewicza;
koniec epoki przypada w roku 1863 - wybuch powstania styczniowego.

Na świecie zwiastunami przemian w literaturze są zjawiska wpisane w tzw. Preromantyzm:

Sturm und Drang - Okres burzy i naporu - nazwa zaczerpnięta z tytułu dramatu F.M.Klingera przypadający na lata 1767-1785. Okres ten to protest literacki przeciwko rozbiciu państwa niemieckiego na małe państewka feudalne, przeciw upadkowi gospodarczemu i kulturalnemu. W okresie burzy i naporu działali najwięksi niemieccy poeci Johann Wolfgang Goethe oraz Fryderyk Schiller.


Caspar David Friedrich, Mężczyzna i kobieta obserwujący księżyc




Immanuel Kant - Co to jest oświecenie?

Fragmenty

Oświeceniem nazywamy wyjście człowieka z niepełnoletności, w którą popadł z własnej winy. Niepełnoletność to niezdolność człowieka do posługiwania się swym własnym rozumem, bez obcego kierownictwa. Zawinioną jest ta niepełnoletność wtedy, kiedy przyczyną jej jest nie brak rozumu, lecz decyzji i odwagi posługiwania się nim bez obcego kierownictwa. Sapere aude! Miej odwagę posługiwać się swym własnym rozumem - tak oto brzmi hasło oświecenia.


Makbet Szekspira - postacią tragiczną... Arkusz + klucz

Charakteryzując Makbeta na podstawie danych fragmentów dramatu Szekspira, określ, na czym polega tragizm postaci i porównaj go z tragizmem bohatera ze znanego Ci dramatu antycznego.

William Szekspir Makbet (fragmenty)

AKT I, SCENA VII

MAKBET
Jeśli to, co się ma stać, stać się musi,
Niechby przynajmniej stało się niezwłocznie.

Analiza i interpretacja mowy Chodkiewicza z Transakcji wojny chocimskiej Wacława Potockiego.


Dokonaj analizy i interpretacji mowy Chodkiewicza z Transakcji wojny chocimskiej Wacława Potockiego. Zwróć uwagę na kompozycję mowy, dobór argumentów i celowość zastosowanych elementów retorycznych.

Wacław Potocki, Transakcja wojny chocimskiej (fragm.)

Obróci się Chodkiewicz czołem na swe szyki,
Gdzie widząc zgromadzone wszystkie pułkowniki
I rotmistrze, i wielką część z narodów obu
Żywej młodzi, starego trzyma się sposobu

Zawołanych hetmanów, zdjąwszy szyszak z głowy,
Krótkiej, lecz zwięzłej do nich zażyje przemowy:
„To pole, cne rycerstwo, na którym przezwiska
Polacy przez Marsowe nabyli igrzyska,
Ani naszej Pogonia starożytna Litwy
Po morzu swe z pogaństwem toczyła gonitwy;
Pole, mówię, nie słowa, nie czczej pary dźwięki,
Ale kocha roboty bohaterskiej ręki.

Powtórka do sprawdzianu, matury - Oświecenie

OŚWIECENIE

1. PERIODYZACJA EPOKI OŚWIECENIA

Oświecenie w Europie przypada na przełom XVII i XVIIIw.

W Polsce rozróżniamy trzy etapy:

- wczesne oświecenie 1740-1764,

- czasy Stanisławowskie 1765-1795,

- okres schyłkowy 1796-1822

Nazwa oświecenie wywodzi się bezpośrednio z niem. słowa aüfklarung – rozjaśnienie, wiek świateł. We Francji epoka ta nazywana była wiekiem filozofów, w Anglii zaś wiekiem rozumu. Według Immanuela Kanta: Oświeceniem nazywamy wyjście człowieka z niepełnoletności w którą popadł z własnej winy.

Jak żyć ma człowiek? - Jan Kochanowski - Pieśń XI

Jak żyć ma człowiek? Kto, komu, jakich i jak udziela rad w Pieśni XI i w innych pieśniach Jana Kochanowskiego? Wykorzystaj w wypracowaniu stosowne konteksty filozoficzne i historycznoliterackie.

Pieśń XI (z ksiąg wtórych)

Stateczny umysł pamiętaj zachować,
Jeśli cię pocznie nieszczęście frasować;
Także i góry nie radzę-ć wylatać,
Kiedy się szczęście z tobą imie bratać.


Śmierci podległy, człowiecze cnotliwy,
Choć wszytek twój wiek będzie frasowliwy,
Chocia też czasem, siedząc z przyjacioły,
Przy dobrym trunku strawisz dzień wesoły:

Tu przy ciekącym przezornym strumieniu
Każ stół gotować w jaworowym cieniu,
Każ wino nosić, póki beczka leje,
Póki wiek służy, a śmierć nie przyspieje!

Powtórka do matury - Barok

1. Periodyzacja epoki:

Barocco oznaczało rzadko spotykaną perłę o nieregularnym kształcie. Okres ten trwa od końca XVI wieku do połowy wieku XVIII.

2. Hasła epoki:

Kontrreformacja - miała poparcie dworu polskiego, zwłaszcza Zygmunta III Wazy, później także Sejmu. Działała poprzez wszechstronnie rozwiniętą propagandę skierowaną przeciwko reformacji, stosowała także przymus wyznaniowy.

- biskupi krakowscy wydali pierwszy Indeks ksiąg zakazanych – cenzura kościelna,

- Sejm uchwalił wygnanie z kraju braci polskich (arian),

- zabroniono odstępstw od katolicyzmu pod karą banicji,

- zakazano publicznych nabożeństw protestanckich i budowania zborów,

- najważniejszy zakon – Jezuici.

Epistolografia - sztuka pisania listów zgodna z obyczajami panującymi w danej epoce czy środowisku. Także dział piśmiennictwa zajmujący się listami i ich zbiorami, oraz utworami literackimi pisanymi w formie listów.

Sonet - Czternastowersowy utwór liryczny, pierwsze dwie strofy są czterowersowe o układzie rymów abba, zaś kolejne dwie mają po trzy wersy o rymach odmiennych (np. cdc, dcd). Pierwsza część jest opisowa lub narracyjna, natomiast druga – refleksyjna, komentująca lub pointująca.

W baroku wyróżniamy dwa nurty: sarmacki i dworski:

Sarmaci – formacja kulturowa, opierała się na micie, jakoby szlachta polska miała pochodzić od Sarmatów – starożytnego ludu zamieszkującego początkowo między Dolną Wołgą a Donem. Po Sarmatach szlachta miała odziedziczyć umiłowanie wolności, gościnność, dobroduszność, męstwo oraz odwagę. Z czasem wizerunek Sarmatów się zmienia. Stają się synonimem warcholstwa, prywaty, pijaństwa, skłonni do bójek i kłótni. Sarmaci podkreślali swoje pochodzenie wyglądem: ubierali się w kontusze lub żupany, przewiązane szerokimi pasami, u boku mieli przytwierdzona zakrzywioną szable tzw. karabele, nosili sumiaste wąsy i podgolone głowy.

Styl dworski – pojawił się na dworach królewskich i magnackich. Życie skupiało się tam na problemach miłosnych, ucztowaniu itp. Poeci tworzyli wg. Założeń włoskiego poety - Giambattista Marino – twórcy marynizmu. Charakteryzowała go efektowna forma utworu, nadużywanie metafor oraz różnorodne chwyty stylistyczne:

- KONCEPT – niezwykły pomysł

- PUENTA – niespodziewane, szokujące zakończenie,

- HIPERBOLE – wyolbrzymienia, przesadne metafory np. „mówiłem to tysiąc razy”,

- OKSYMORONY – wyolbrzymione, sprzeczne epitety np. „suchy ocean”,

- MAKARONIZM – wplatanie do wiersza słów pochodzących z języka obcego,

- ANAFORA – powtórzenie,

- PARADOKS – sprzeczność, sytuacja przecząca zdrowemu rozsądkowi,

- ANTYTEZA - polega na zestawieniu dwóch elementów znaczeniowo przeciwstawnych w jedną całość treściową

3. Sztuka barokowa

Sztuka baroku była sztuką kontrreformacji. Liczne budowle sakralne w stylu tzw. baroku jezuickiego dążyły do syntezy różnych sztuk; architektury, malarstwa, rzeźby, a zewnętrzny przepych obrzędów religijnych, zbliżonych prawie do teatralnych form, miał być ziemskim znakiem potęgi i nieograniczonej wielkości Stwórcy. Częstą cechą sztuki baroku jest przerost formy nad treścią. Rembrandt van Rijn – „Syn marnotrawny”, „Danae”, „Wymarsz strzelców” Peter Paul Rubens – „Podniesienie krzyża”, „Trzy gracje” El Greco – „Widok Toledo”, Diego Velazguez – „Portret infantki” Eryk van Dyck – „Autoportret”, „Portret rycerza w zbroi” 4. Literatura doby baroku

Jan Andrzej Morsztyn - tematyką jego utworów jest najczęściej nieszczęśliwa miłość. Zachwycony poezja Marina szuka jego wzorem niezwykłych konceptów.

Cuda miłości – sonet. Koncept: miłość jest jak ogień; puenta: miłości nie da się kontrolować rozumem, nie można przed nią uciec. Paradoks: Przebóg! Jak żyję, serca już nie mając?, hiperbola: Jeśli tym ogniem sam się w sobie psuje... Pytania retoryczne służą gradacji: Czemuż go pieszczę tak się w nim kochając?

Trudne pytania na maturze ustnej z polskiego.

Na maturze ustnej z języka polskiego zazwyczaj pojawiają się podobne pytania odnoszące się do bibliografii, kompozycji pracy czy wyboru tematu. Warto przed egzaminem przeanalizować własną prezentację w kontekście zadawanych pytań. Poniżej przedstawiam zestaw najczęściej pojawiających się pytań:


WYBÓR TEMATU I ZAKRES TREŚCI
1. Przedstaw, czym kierowałeś się wybierając temat? / Wyjaśnij, dlaczego wybrałeś właśnie ten temat.
2. Uzasadnij dobór tekstów i autorów. / Wyjaśnij, jakie były kryteria doboru tekstów i cytatów wykorzystanych w prezentacji.

WYBÓR MOTTA/SENTENCJI
3. Wyjaśnij, czym się kierowałeś wybierając motto prezentacji./ Uzasadnij wybór i znaczenie w kontekście prezentacji.
KOMPOZYCJA
4. Wyjaśnij, czym się kierowałeś przy opracowaniu kompozycji wypowiedzi, doboru tekstów.

TERMINOLOGIA, POJĘCIA
5. Wyjaśnij podstawowe pojęcia wykorzystane w prezentacji.
6. Ustosunkuj się do literatury przedmiotu.
7. Wyjaśnij pojęcia wykorzystane podczas prezentacji.
8. Omów, jaki był rodowód zaprezentowanych gatunków?

PYTANIA NA MATURZE O JĘZYK/SŁOWNICTWO
9. Wyjaśnij, która z zaprezentowanych przez Ciebie reklam szczególnie eksponuje środki perswazyjne.
10. Wyjaśnij znaczenie frazeologizmów związanych z tematem prezentacji.
11. Nazwij funkcje językowe, które występują w przygotowanej przez Ciebie planszy.

FUNKCJONALNOŚĆ TEKSTÓW KULTURY
12. Uzasadnij, jaką pełnią funkcję zaprezentowane dzieła sztuki? (lub inne teksty kultury).
13. Omów, który obraz zaprezentowany obraz przemawia do Ciebie najbardziej?
14. Uzasadnij dobór tekstów i dzieł malarskich do prezentacji.

WŁASNA OPINIA
15. Ustosunkuj się do kluczowego zagadnienia przedstawionego w prezentacji.
16. Wyjaśnij, z którego tekstu korzystałeś najczęściej materiał rzeczowy do swojej prezentacji i jakie były tego przyczyny (powody).
17. Wyjaśnij, czym się kierowałeś wybierając do prezentacji lektury, w których dominuje dany motyw.

PYTANIA O REALIZACJĘ TEMATU/TREŚCI
18. Wyjaśnij, źródłosłów pojęć użytych w prezentacji.
19. Omów jeden z gatunków literatury typowych dla powieści XIX wieku.
20. Uzasadnij dobór materiału rzeczowego do prezentacji w zakresie realizacji tematu./ Uzasadnij dobór tekstów i autorów do przygotowania prezentacji./ Wyjaśnij, dlaczego dokonałeś takiego wyboru tekstów w zakresie literatury podmiotu.
21. Wskaż najbardziej kontrastowe ujęcie toposu zaprezentowanego w prezentacji.

ODNIESIENIE DO WSPÓŁCZESNOŚCI
22. Przedstaw swoje zdanie, które zagadnienie omówione w prezentacji jest aktualne do dziś?
23. Jaki jest stosunek dzisiejszej młodzieży do zaprezentowanych zagadnień?
24. Przedstaw swoje zdanie, które zaprezentowane zagadnienie jest aktualne do dziś?

PYTANIA NA MATURZE USTNEJ DOTYCZĄCE BIBLIOGRAFII
25. Skomentuj, które opracowanie z literatury przedmiotu było Ci najbardziej pomocne w przygotowaniu do prezentacji?
26. Omów, jaka literatura przedmiotu była Ci pomocna w przygotowaniu prezentacji?
27. Wyjaśnij, która pozycja bibliograficzna była podstawą Twojej wypowiedzi?
28. Omów, z której pozycji bibliograficznej zaczerpnąłeś klasyfikację gatunków omówionych w prezentacji.
29. Wyjaśnij, która pozycja z literatury przedmiotu była Ci najbardziej pomocna w pracy nad tekstem?

Różne wizje antyku w poezji Kazimierza Tetmajera i Leopolda Staffa

Okres Młodej Polski to niezwykły czas odrodzenia się poezji. Pozytywistyczna powieść ustępuje miejsca liryce, by na powrót mogła budzić serca i wołać doniosłym głosem o czyn. Jednakże nowonarodzona poezja jest taka jak społeczeństwo końca epoki. Ciemność, brud, zawód i niemoc to tylko fragment uczuć targających większością ludzi. Iście dionizyjskie uczty, prostytucja, narkomania i sztuka to świat w jakim rodzi się „pieśń”. Wizerunek twórców również ulega zmianie. Artysta z niosącego światło przewodnika ludzkości staje się niedożywionym biedakiem, pośmiewiskiem dla banalnego tłumu, psychopatą, lub geniuszem. O wszystkim decyduje masa, która tak naprawdę nie rozumie sztuki, pragnie prostoty i daje sobą kierować. Rodzące się myśli filozoficzne również nie dają oparcia ukazując złą sytuację człowieka w świecie, analizują najwstydliwsze skłonności i wywlekają najczarniejsze sekrety ludzkiej podświadomości. Tęskniąc za pięknem i prawdziwymi ideałami, artyści odkrywają wieś i prostego, silnego chłopa. Nowa fascynacja, nowe zauroczenia i kolejny zawód. Wieś nie jest swojską arkadią a jedynie obrazem zacofania i nieporozumień międzywarstwowych. Szukając czystości i idealności wielu twórców spogląda w odległą przeszłość. Rządzony ręką pięknych bogów świat antyczny przyciąga i zachwyca. Niezwykła fantastyka i, chciałoby się rzec, prawdziwie żywe ideały pobudzają wyobraźnię i są dla wielu źródłem natchnienia.

Kazimierz Przerwa-Tetmajer to jeden z najwybitniejszych młodopolskich poetów. Urodzony w Ludzimierzu w 1865 r. artysta, po utracie majątku wraz z rodziną przeniósł się do Krakowa. Tam też odebrał staranne wykształcenie i rozpoczął studia na wydziale filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wyjechał do Warszawy a następnie do Heidelbergu gdzie kontynuował naukę. Debiutował mając 21 lat poematem prozą zatytułowanym „Illa” oraz nowela „Rekrut”. Swój pierwszy tom poetycki wydał w 1891r. Jest autorem ośmiu serii „Poezji”, opowiadań, dramatów oraz powieści.

„W literaturze europejskiej schyłku XIX wieku – jak zauważył Ireneusz Sikora- konkurowały ze sobą dwie wizje kultury antycznej: wywiedziona z pism Fryderyka Nietzschego wizja Grecji mrocznej, heroiczne, i dynamicznej oraz parnasistowska, przedstawiająca statyczną, harmonijną i bezkonfliktową helladę marmurowych posągów i idealnego arkadyjskiego pejzażu, ożywionego czasem idyllicznymi igraszkami nimf i faunów.” Bez wątpienia poezja Kazimierza Tetmajera nawiązuje do drugiej, sielankowej wizji antyku. Bohaterami jego utworów są silni wysportowani grecy, herosi chcący walczyć i zdobywać sławę oraz piękne nimfy, boginie odurzające śmiertelników swym urokiem. W wierszu „Herakles” poeta przedstawia wspaniałego i niezwykle silnego młodzieńca:

Przez stepy szedł Herakles [...]
A w kędziorach mu bujnych wiatr świszczący śpiewał
I o bary szerokie bije jak o skałę.
I słońce mu promieniało na piersi wspaniałe”



KOMIZM W BAJKACH I SATYRACH OŚWIECENIOWYCH

Oświecenie - to czas opamiętania, czas przestrogi i groźby. Cień niebezpieczeństwa unoszącego się nad słabnącym coraz bardziej państwem wywarł wpływ na wszelkie płaszczyzny życia. Zaczęto szukać ratunku i co najdziwniejsze śmiech okazał się być niezwykle istotny. Właśnie śmiech, który w dzisiejszych czasach istnieje jako „synonim” zdrowia, pomaga również wzbogacić się człowieczemu wnętrzu, rozbudować szereg wyznawanych wartości i piętnować to, czego nie akceptujemy.

Komizm jest stałym elementem życia ludzkiego już od początku naszego istnienia. Jak zauważył Henri Bergson w swym „Eseju o komizmie”: „to, co komediowe jest specyficznie ludzkie - nie ma stworzeń ani rzeczy, które mogłyby być komiczne inaczej niż tylko przez skojarzenie z jakąś człowieczą cechą.”

Powtórka do matury - RENESANS

RENESANS – ODRODZENIE

RAMY CZASOWE RENESANSU:
XIV-XVI Włochy, Polska (koniec) XVw – (początki) XVIIw
Renesans zwany w Polsce odrodzeniem, to epoka przemian w mentalności człowieka. Odejście od dominacji religii i spraw Boskich, a zwrócenie ku człowiekowi. Już sama nazwa "odrodzenie" świadczy o czymś nowym, o odbudowaniu czegoś, ponownych narodzinach.

TERMINY RENESANSOWE

Antropocentryzm – „antropos” – człowiek – człowiek w centrum zainteresowania zarówno pod względem jego wybitnych zdolności, piękna zewnętrznego, budowy wewnętrznej oraz filozoficznych pytań o sens i cel życia oraz o to jak żyć?

Fraszka – frasca - gałązka, drobiazg. To krótki utwór liryczny, zazwyczaj rymowany lub wierszowany o różnorodnej tematyce, często humorystycznej lub ironicznej (satyrycznej). Posiada puentę.

Sielanka - utwór poetycki, przedstawiający w sposób wyidealizowany uroki życia wiejskiego. Gatunek powstały z piosnek pasterskich. Często przedstawia sceny z życia pasterzy i rolników i odsłania wątki miłosne. Sielanka ukazuje beztroskie, spokojne i pogodne życie, wypełnione miłością.


Pozytywistyczna ideologia w szatach alegorii w utworach „Z przeszłości” i „Prometeusz i Syzyf” Marii Konopnickiej

Ludzie podnoszący ideały pozytywistyczne, długo musieli toczyć zacięty bój z pokoleniem romantyków. Jednak głęboka wiara we własne poglądy, a przede wszystkim w poprawę bytu jednostek, dodawała sił w tym ciężkim zmaganiu. Z każdym dniem grono młodych pozytywistów rozrastało się. Głoszone tezy emanowały świeżością i czynem, tak potrzebnym zrujnowanej ojczyźnie. Pozytywiści nie bali się nazywać rzeczy po imieniu, surowo ocenili ludzi rządzących Polską. Krytykowano wszystkie potknięcia, pomyłki i grzechy, niszcząc w ten sposób propagowane przez romantyków tezy, w których idealizowano minione czasy. W roku 1881 spór „młodych” i „starych” cichł, gorące debaty wygasały i powoli znikały z gazet. Oczy literatów zwróciły się w stronę młodej, rozpoczynającej swą karierę pisarską Marii Konopnickiej. Wydane w 1881 roku „Fragmenty dramatyczne” odbiły się szerokim echem w kręgach literackich wywołując szereg dyskusji i sporów, w większości krytykujących talent i moralność pisarki. „Z przeszłości” a także wydany jedenaście lat później „Prometeusz i Syzyf” to dzieła emanujące olbrzymią oryginalnością, a także pięknem głoszonych ideałów ukrytych w alegorycznych obrazach.

Maria Konopnicka przyszła na świat w Suwałkach w roku 1842. Niedługo później cała rodzina przeniosła się do Kalisza. Śmierć matki wniosła wiele smutku i bólu w życie młodej dziewczyny. Wychowaniem sześciorga dzieci zajął się ojciec, surowy i zamknięty w sobie prawnik, uczący potomstwo szacunku dla ideałów romantycznych oraz miłości do ojczyzny. Przyszła poetka przez rok pobierała nauki w Warszawie, gdzie zawarła trwałą przyjaźń z Elizą Orzeszkową. Po powrocie do rodzinnego miasta, dwudziestoletnia Maria wychodzi za mąż za szlachcica ziemianina, Jarosława Konopnickiego. Życie w Bronowie, a następnie w Gusinie bardzo różniło się od dotychczasowej egzystencji pod okiem surowego ojca. Maria zaczęła dostrzegać ułomności szlachty.

1. Test maturalny dla uczniów I klasy - Starożytność

Po powtórce ze starożytności przyszedł najwyższy czas na pierwszy test maturalny z rozumienia tekstu czytanego. Poniższy test odwołujący się do starożytności nie jest trudny - idealny dla uczniów I klasy LO. Zapraszam do uważnego odczytania i odpowiedzi na kolejne pytania.

Przeczytaj uważnie tekst, a następnie odpowiedz na pytania. Odpowiadaj własnymi słowami. Wszystkie pytania odnoszą się do tekstu. Udzielaj tylu odpowiedzi, o ile jesteś proszony.

Andrzej Szczeklik Oczyszczająca moc


1. Przed sześciuset laty Petrarka twierdził, iż gdyby wziąć tysiąc ludzi cierpiących na tę samą chorobę i połowę z nich oddać w ręce lekarza, połowę zaś zostawić swojemu losowi, to ci ostatni mieliby lepsze szanse na wyzdrowienie. Przez wieki też powtarzano, iż między dobrym a złym lekarzem różnica jest ogromna, lecz między dobrym lekarzem a brakiem lekarza nie ma różnicy żadnej. Jeśliby tak było, to jak mogła przez tysiąclecia funkcjonować medycyna? Czym wytłumaczyć wyzdrowienia?

Analiza i interpretacja wiersza Tadeusz Różewicza „Od jutra się zmienię”

Tadeusz Różewicz

OD JUTRA SIĘ ZMIENIĘ

To się zaczęło 28 września 1992 roku

Od jutra się zmienię
Tak! Od jutra

a więc od jutra
jest to postanowienie
do którego się przygotowa
przygotowywa... no! nie! tak nie można
dalej żyć
a także bliżej

a więc jest to postanowienie
do którego wprawdzie przygotowy
a raczej się przygotuję
nie przygotuję tylko przygotowuję
od wielu lat a nawet przygotowywuję się

i wreszcie dziś nieodwołalnie
postanowiłem
że od jutra się zmienię
tak sobie postanowiłem dziś
w nocy
po przebudzeniu

przed zaśnięciem czytałem
w książce tytułu nie pamiętam
a może to była księga
że można iśc w dwóch kierunkach
dobry: strona prawa przód i góra
zły: strona lewa tył i dół

ale dziś już za późno
aby stronę lewą zamienić na prawą
tył na przód też nie będzie łatwo
od biedy dół mogę zmienić na górę
nawet leżąc w łóżku
przyjdzie mi to łatwiej
niż przy stole lub stoliku
lub na wieczorze poetyckim
"przy świecach"
pęknę ze śmiechu

i jeszcze czytałem w tej księdze
inne słowa
dobro zło
jasność ciemność
mądrość głupota
piękno brzydota
wysokość niskość
ciepło chłód
siła słabość

autor może filozof a nawet prorok
nie pamiętam bo zasnąłem
napuszczał te słowa na siebie
szczuł na siebie

z jego wysokiej gadaniny
wynikało że
muszę zło zamienić na dobro
ciemność na jasność
głupotę na mądrość
brzydotę na piękno
niskość na wysokość
chłód na ciepło
słabość na siłę

jeśli tego nie dokonam
to nigdy się nie zmienię
na lepsze

ale przecież nie mogę
tego dokonać w łóżku
przed zaśnięciem

ta zmiana
musi się dokonać nie tylko we mnie
bo tego nikt nie zauważy
a jeśli nie zauważy
to nie będzie wiedział że się zmieniłem
nawet ja sam mogę
nie zauważyć
że się zmieniłem
z gorszego na lepsze

jakże daleko odbiegam
od tematu
wróćmy do naszych baranów
wracam więc
do moich baranów
do czarnych baranów
i do białych baranów
i do pierwotnego tekstu
z 28 września 1992 roku

zasypiam ze stanowczym
nie-odwołalnym
(proszę mi darować to dzielenie
słowa na dwie części ale to takie modne
i głęboko heideg-gerowskie
lub hei-deggerowskie -
Heide poganin Heide wrzosowisko
Heide postać
durr
Heide - moor -
Heide - angst heikel heil
moja składnia po przebudzeniu
ist nicht heideggerianisch)

a więc zasnąłem
z postanowieniem że zmienię się
od jutra

ach! to słynne "się"
u kogo gdzie kiedy do diabła
naczytałem się
tyle mądrości na temat "się"
już mi to bokiem wychodzi
a więc stało się
od jutra się zmienię

dziś jest już za późno
leżąc w łóżku nie mogę "się"
zmienić
a przy tym to "się" zaczyna
mnie śmieszyć i moje postanowienie
może się ośmieszyć
nie można tego uczynić
przewracając się z lewego boku
na bok prawy
opanowały mnie poważne wątpliwości
czy mogę się zmienić w łóżku
wstałem i usiadłem na krześle
przy biurku
"tu się nowe życie rozpoczyna"

Vita Nuova

To się zaczęło 28 września 1992 roku
(a dziś mamy już sobotę 7 listopada)
a zaczęło się tak:
powiedziałem (sobie)
"od jutra się zmienię"
wprawdzie "jakiś Głos"
powiedział
"czemu od jutra
zmień się dziś
teraz"

zawsze są dwie możliwości
można się zmienić na lepsze
albo na gorsze

oczywiście ja chciałem się
zmienić na lepsze

ale się nie zmieniłem

zamiast czytać Króla-Ducha
oglądałem Dynastię

zamiast myśleć o zbawieniu duszy
czytałem gazety

zdaję mi się
że już się nie zmienię
do końca życia
ba mamy już pierwsze dni
lata 1993 roku
a ja... (ale to już moja tajemnica)



Tadeusz Różewicz to bez wątpienia jeden z największych współczesnych polskich poetów. Jego poezja, choć niezwykle trudna, przyciąga i fascynuje nawet najwybredniejszych odbiorców. W swoich wierszach poeta nie boi się zadawać pytań, na które nie istnieją proste odpowiedzi. Nie unika również tematów drażliwych, dotyczących najbardziej intymnych chwil ludzkiego życia. Poezja ta pomaga odnaleźć drogę w głąb siebie nie wskazując nic jednoznacznie.

Struktura gatunkowa „Miesięcy” Kazimierza Brandysa

W literaturze XX wieku coraz trudniej odnaleźć dzieło idealnie pasujące do wyznaczonego wzoru gatunkowego. Nie można jednak mówić o całkowitym „wymieraniu gatunków”, a raczej o ich wzajemnym przenikaniu się w tak wielkim stopniu, że trudno postawić jakąkolwiek granicę. Autorzy chętnie posługują się formami synkretycznymi, ponieważ umiejętne z nich korzystanie wzbogaca utwory, dodając im oryginalności. Warto również wspomnieć o niezwykłej nobilitacji gatunków z pogranicza literatury. Wszelkie formy paraliterackie takie jak esej, felieton, czy reportaż doczekały się powtórnych narodzin, a także oderwania od prasy, z którą do tej pory były ściśle związane.

„Miesiące” Kazimierza Brandysa są bez wątpienia utworem z pogranicza, ukazującym silnie związanie jednostki z przemianami politycznymi i jak zauważył Jerzy Kandziora „próbą odnalezienia siebie w kontekście dziejowym a także odpowiedzi na pytanie kim jestem i ile znaczę?”1

Czy w przypadku „Miesięcy” możemy mówić o jakimś konkretnym gatunku, sztywnej ramie zamykającej w sobie dzieło? Bez wątpienia pewne cechy gatunkowe można odnaleźć w utworze Brandysa, jednakże żadna nie góruje nad pozostałymi w takim stopniu, by móc jednoznacznie określić jego przynależność.
Swoją strukturą utwór Brandysa przypomina dziennik (podział na lata, miesiące, dni), na którego kartach przenikają się najróżniejsze gatunki. Swoboda, jaką dają wszelkie formy pamiętnikarskie i autobiograficzne, jest tutaj w pełni wykorzystana.
„Miesiące” nie są jednak z góry skomponowanym dziełem, ponieważ autor-bohater umieszczony jest w rzeczywistości, którą opisuje i nie posiada wiedzy o przyszłych losach.
Niekiedy wydarzenia ukazane w utworze relacjonowane są z pewnym opóźnieniem. Autor zazwyczaj podaje przyczynę takiego stanu rzeczy, niejako usprawiedliwiając się w oczach odbiorcy. Odbiorca zresztą pełni bardzo istotną funkcję w dziele Brandysa. Mówiąc o swoich uczuciach, pisarz nawiązuje porozumienie z adresatem tekstu. Czytelnik przestaje być kimś obcym, a staje się powiernikiem, cichym sprzymierzeńczą, „spiskującym” z nadawcą przeciwko absurdalności ustroju, a także znającym jego obawy i fascynacje:

„Dopiero wtedy zobaczyłem jej twarz. Trudno mi ją opisać, pamiętam tylko metalową biel cery, purpurowe wargi i za krótki nos. I przez następna godzinę myślałem tylko o niej.[...] Po godzinie przyszła mi do głowy myśl, że najlepszym rodzajem śmierci byłby spazm w miłosnym uścisku z tą kobietą. Myśl niedorosła. Lecz podniecająca.”2

Motyw snu w poezji Józefa Czechowicza

My, wydrążeni ludzie,
My, chochołowi ludzie,
razem się kołyszemy.
T. S. Eliot


Pierwsza połowa XX wieku to trudny okres, w którym wszystkie nadzieje na lepszą przyszłość zostały pogrzebane pod „gruzami wojny”. Ludzie, zatopieni w pięknych kolorowych snach, już za chwilę mieli się przebudzić w „koszmarze rzeczywistości”.
Świat nie zapomniał o poezji, lecz rzucił na nią swój gorzki cień. Człowiek marzący o wytchnieniu krył się w głębinie własnego wnętrza. Tylko tam jego uczucia i myśli były bezpieczne.
Świat Józefa Czechowicza często przybierał odcień szarości. Czynny udział w pierwszej wojnie światowej, odcisnął niezmywalne piętno na psychice młodego poety.
Widok śmierci zachwiał wiarę w piękno i wartości. Poezja nie była dla niego ucieczką,
a raczej naczyniem na ból, strach i iskry nadziei. Katastrofizm stał się jedyną możliwą i ciągle otwartą drogą wypełnioną zwątpieniem i niepokojem, ściśle związany z nieznaną przyszłością. Oprócz ciepłych arkadyjskich wizji w wierszach Czechowicza nieustannie gości śmierć. Czasem jest tylko niewielkim skrawkiem cienia, czymś nieodłącznym, cicho tułającym się na granicy świadomości. Innym razem porywa do tańca całą uwagę poety.
Jako tajemnica fascynuje i przeraża, pociąga i odpycha, jest zdobywczynią, której nie sposób się oprzeć. Jednak Czechowicz nie chce żyć w strachu i szarości, próbuje znaleźć choćby chwilowe ukojenie. Szuka panaceum na przyszłość, której się lęka.

Powtórka do matury - ŚREDNIOWIECZE

1. RAMY CHRONOLOGICZNE ŚREDNIOWIECZA
Średniowiecze- V - XV stulecie. Za datę początkowo uznaje się upadek starożytnego Rzymu(476)., a koniec epoki:
-upadek Konstantynopola(1453),
-wynalezienie druku Gutenberga(1440),
- odkrycie ameryki przez Krzysztofa Kolumba(1492).

Trzy podstawowe okresy średniowiecza:
-wczesne średniowiecze(V-X)
-dojrzałe średniowiecze(X-XIII)
•styl romański
•styl gotycki
-późne średniowiecze(XIV-XV)

2. HASŁA DOBY ŚREDNIOWIECZA
Teocentryzm - Bóg w centrum zainteresowania. Uznawano Go wówczas za przyczynę, ośrodek, cel wszystkiego. Taki pogląd, sprowadzający wszystkie sprawy ludzkie do Boga oraz podporządkowujący celom pozaziemskim wszystkie strefy kultury.(Św. Augustyn)

Uniwersalizm - Dominacja kościoła była przyczyną uniwersalizmu, czyli jednolitości epoki średniowiecza. Gdziekolwiek docierały idee chrześcijańskie, kultura przybierała podobną formę, a filozofia, sztuka i literatura podejmowały te same problemy i motywy.

Archaizm - to element językowy, który stał się z różnych względów przestarzały.

Wzorzec parenetyczny - model postępowania, wzór, w średniowieczu powstały wzorce:
- idealny rycerz - Roland,
- idealny władca – król Karol, król Artur,
- asceta – św. Aleksy,
- święty – św. Franciszek.

Styl Romański - XI -XIII charakteryzuje się prostotą i masywnością. Grube, zbudowane z kamiennych ciosów mury nakryte są ciężkim sklepieniem w kształcie połowy walca. Okna są niewielkie, okrągło łukowe, a bryłę budynku urozmaicają wieże i przybudówki. W malarstwie sceny bez perspektywy, silna gloryfikacja np.aniołowie nad świętą rodziną, złota barwa odzwierciedlająca wspaniałość nieba.

Styl Gotycki - XIII-XV budowle strzeliste o cienkich ścianach, wysokie, ostrołukowe okna. W malarstwie postacie i długich sylwetkach, ekspresyjne sceny często przedstawiające męki, tortury, cierpienia zbawiciela i świętych.

Apokryfy - to uzupełnienie opowieści biblijnych, mające pozory autentyzmu. Ich autorstwo przypisywano uczestnikom historii świętej.

Pieta - wizerunek Matki Bolejącej nad ciałem zdjętego z krzyża Chrystusa,

Hagiografia - żywotopisarstwo, utwory opisujące życie i czyny świętych np. Legenda o św. Aleksym

Danse macabre - Taniec śmierci popularna średniowieczna alegoria przypominająca o nieuchronnym śmiertelnym losem, wyrażająca również rozczarowanie marnością świata i skargę na przemijanie.
Szkielet, szczerzący w upiornym uśmiechu zęby, prowadzi makabryczny korowód przedstawicieli wielu stanów. Po śmierci będziemy wszyscy tak samo traktowani nie zależnie od warstw społecznych.

Asceza - wywodzi się z greckiego i oznacza „ćwiczenie”. Określamy nim średniowieczny ideał postępowania polegający na dobrowolnym wyrzeczeniu się wszystkich rozkoszy i przyjemności życia. Ten, kto podąża drogą ascezy, czyli asceta, poddaje nieustannym ćwiczeniom swoje ciało i duszę. Ascezę uważano w średniowieczu za najlepszy sposób osiągnięcia zbawienia.


3. FILOZOFIA ŚREDNIOWIECZA
Tomizm – filozofia św. Tomasza z Akwinu- przedstawiała wizję świata harmonijnego, stanowiącego drabinę bytów (człowiek znajduje się na niej między aniołami a zwierzętami), na której każde istnienie ma własne, celowe, naturalne miejsce. Wszystko, co jest, składa się z materii i formy; ciało to cześć materialna człowieka, dusza zaś to jego forma; czyli człowiek to połączenie duszy i ciała, a nie sama dusza. Rozum może pojąć wszystko-nawet Boga.

Augustynizm – św. Augustyn. Świat dzieli się na dwie sfery: materialną i duchową; człowiek jest duszą uwięzioną w ciele. Wszystko, co istnieje, powstało dzięki miłości Bożej. Miłość to uniwersalna siła, która sprawia, że wszystko dąży do Boga. Poznajemy przez miłość oraz intuicję, a także dzięki oświeceniu przez Boga. Wszystko, co stworzył Bóg, jest dobre, stąd zło nie istnieje- jest nicością; człowiek jest wolny, może wiec odwrócić się od dobra i skierować ku nicości; czyli zło wynika z wolności ludzkiej. Najważniejsze dzieło Wyznania.

Scholastyka – to średniowieczna metoda filozoficzna, polegająca przede wszystkim na:
-oparciu wiedzy na zhierarchizowanych autorytetach
-podporządkowaniu wiedzy zasadom wiary

Franciszkanizm – filozofia wiary radosnej opartej na afirmacji – umiłowaniu każdej rzeczy stworzonej przez Boga. Franciszkanin to człowiek prosty, radujący się z życia, głęboko religijny i miłujący naturę.



4. LITERATURA ŚREDNIOWIECZNA

Bogurodzica - najstarsza polska pieśń religijna, a zarazem najstarszy polski tekst poetycki, niegdyś rolę hymnu narodowego: śpiewało ją rycerstwo pod Grunwaldem.
Pieśń oparta jest na idei pośrednictwa. Wspólnota wiernych zwraca się w niej do Marii o wstawiennictwo u swojego Syna oraz do samego Jezusa, by ze względu na osobę Jana Chrzciciela dał modlącym się szczęśliwe i bogate życie na ziemi, z także wieczne bytowanie w raju.
Archaiczne formy językowe według podziału: archaizmy leksykalne(gospodzin, zbożny), fonetyczne(Krzciciel), fleksyjne(zyszczy), słowotwórcze(Bogurodzica), znaczeniowe(inne znaczenie dzisiaj), składniowe(Bogiem sławiena).